W dniach 7-9.02 2020 r. uczniowie naszej szkoły już po raz piąty brali udział w pieszym rajdzie organizowanym cyklicznie przez PTTK Gdańsk. W tym roku naszą szkołę reprezentowało 9 uczniów – harcerzy pod opieką Edyty Kuklińskiej. Rajd ma na celu rozwijanie zainteresowań turystycznych. Wszyscy uczestnicy wykazali się wytrwałością, orientacją na mapie, chęcią przeżywania nowych przygód. Dziękuję uczniom za zaangażowanie a dyrekcji za umożliwienie uczestnictwa w takiej formie poznawania świata.
Edyta Kuklińska
A oto relacja uczestniczek rajdu:
Rajd ,, Stolemy” rozpoczął się 40 minutową przejażdżką pociągiem. Trasa do Kościerzyny minęła szybko. Gdy wysiedliśmy, szliśmy kilka minut do bazy rajdu Zespołu Szkolno- Przedszkolnego nr 3 w Kościerzynie. Przywitaliśmy się z panią komendant oraz uczestnikami i wyruszyliśmy w trasę. Pogoda nam sprzyjała, było bardzo słonecznie.
Jechaliśmy chwilę autobusem do muzeum Hymnu Narodowego w Będominie. Poznaliśmy tam historię hymnu polskiego. Odpoczęliśmy chwilkę i wyruszyliśmy dalej w drogę. Szliśmy trzy godziny przez wsie: Kula Młyn, Wielki Klincz, Graniczny Młyn, aż w końcu doszliśmy do celu, czyli Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie. Po nim oprowadzał nas trochę nasz kolega Paweł. Odpoczęliśmy i wyruszyliśmy w stronę szkoły. Po drodze zbieraliśmy patyki, których potrzebowaliśmy do zrobienia świecznika. W końcu dotarliśmy do szkoły, w której odpoczęliśmy.
Następnie powędrowaliśmy na rynek, na którym zbieraliśmy punkty do gry miejskiej oraz zjedliśmy obiad. Gdy nadszedł wieczór, wreszcie doszliśmy do szkoły. W niej czekała na nas sala biologiczna, w której mieliśmy się rozłożyć. Gdy wszyscy byli już gotowi, poszliśmy na salę gimnastyczną, na której graliśmy w kosza oraz bawiliśmy się. Gdy już się zmęczyliśmy, po dwóch godzinach zabawy, wróciliśmy do Sali i udaliśmy się na ognisko. Po powrocie z ogniska, urządziliśmy kuchnię chińską, a mianowicie zjedliśmy zupki chińskie oraz inne potrawy. Nasza przyboczna Ala czekała już na nas z zegarkiem w ręku, ale i tak się nie wyrobiliśmy.
Zorganizowaliśmy świeczkowisko, porozmawialiśmy, pośpiewaliśmy oraz posumowaliśmy dzień. Gdy skończyliśmy, położyliśmy się na karimatach i uświadomiliśmy sobie, że tego dnia przeszliśmy ok. !5 kilometrów.
